Lodowa pustynia na grani Karkonoszy. Pustka totalna, słońce i uporczywy wiatr wiejący od czeskiej strony lekko w plecy.
Śnieżka przyciągała jak oaza na pustyni, ale wiało tam niemiłosiernie. Dwie czapki i kaptur, a wwiatr hulał prawie we włosach. 

Komentarze

Popularne posty