Tygrys to chyba jedyny kot, który czuje się w wodzie pewnie. A ja choć bardziej jestem lwem niż tygrysem, to pływać lubię. Dziś, pomimo nie zrealizowania wcześniejszych założeń, 40 basenów zaliczyłem.  W stosunku do ostatniego pływania straciłem przy średnim tempie blisko 3s. na nawrocie. Blisko 2s. powyżej planu, ale za to zwiększając dystans o 1/3. Nie jest źle i to może plan na dzisiaj był zbyt ambitny..

Komentarze

Popularne posty