Czwartek już za nami, jeszcze tylko piątek piątunio i znowu ruszę w sobotę na szlak. Skoro świt wystartujemy do Zawoi, aby o 9.00 stawić się w Biurze Zawodów i odebrać pakiety 1/2 Ultramaraton Babia Góra. 01 maja, podczas rekonesansu trasy zmieliło mnie tam dokładnie i z pewną obawą podchodzę do tego startu. Wtedy wyszło słabo, ale w tzw. międzyczasie zrobiłem półmaraton w Jedlinie, 3 pętle na Biegu Dzika i ostatnio 24 km podczas treningu 2xRysianka. 3 konkretne starty tydzień po tygodniu, które byly coraz lepsze. Są obawy, ale jest i Nadzieja.

Komentarze

Popularne posty