Słynna kiedyś tzw. Wieżyczka w parku. Tak wyglądała na przełomie XIX i XX wieku, kiedy powstała jako ozdoba parku utworzonego w miejscu likwidowanych umocnień twierdzy świdnickiej. Wspominam o tym, gdyż bardzo często biegam w tamtej okolicy biegając w Świdnicy. Tak też było dzisiaj, gdy po tygodniu od Chudego Wawrzyńca postanowiłem rozruszać mięśnie i stawy. 7 km w tempie 6:09 min/km brzmi dobrze, zwłaszcza że straciłem trochę czasu na różnych skrzyżowaniach. Przyszłotygodniowy Bieg Niezłomnych zapowiada się bardzo ciekawie

Komentarze

Popularne posty