DIABLAK 1 725 mnpm, czyli główny szczyt masywu Babiej Góry. Byłem tam pierwszy raz w życiu i naprawdę nie wiem, jak to możliwe, że tak piękny kawałek gór dotychczas pozostawał dla mnie nieznanym. Trasy są tam przepiękne, widoki kosmiczne, a przeżycia majestatyczne. Wszystko dobrze przygotowane. Są tam miejsca, które przy niedużym wysiłku dają nie mniejszą satysfakcję niż Tatry. A są i bliżej i ludzi zdecydowanie mniej.

O ile na szczycie jeszcze było OK, o tyle moje problemy zaczęły się później. I choć pogoda była idealna na całej długości, to zabrakło szacunku i przygotowania fizycznego. Nie zdobywa się z marszu od razu całego masywu przy presji czasu. 

Komentarze

Popularne posty