ELIKSIR ZDROWIA powrócił znowu na mój stół i do mojego porannego zestawu podstawowego. Zaparzony imbir z cytryną i miodem. Najlepiej przygotowany wieczorem, aby imbir miał czas oddać wszystko, co ma najlepsze. Dlaczego tak?
Cytryna:
- pobudza wydzielanie enzymów trawiennych i procesy trawienne, a co za tym idzie, przyspiesza oczyszczanie organizmu,
- zawiera witaminę C (53mg/100g), która wzmacnia odporność i łagodzi przebieg infekcji,
- zawiera rutynę, która zapobiega utracie witaminy C z organizmu i uszczelnia naczynia krwionośne,
- jest także dobrym źródłem beta-karotenu, witamin z grupy B, E, potasu, magnezu, sodu i żelaza.
Imbir:
- ułatwia trawienie, pobudza wydzielanie śliny i soku żołądkowego, leczy wzdęcia
- ma działanie żółciopędne i rozkurczowe,
- łagodzi mdłości, przeciwdziała wymiotom po narkozie i chemioterapii,
- pobudza apetyt,
- chroni przed tworzeniem się zakrzepów (polecany szczególnie osobom, które mają podwyzszony cholesterol),
- łagodzi bóle miesiączkowe,
- zawiera substancje przeciwzapalne - leczy przeziębienia i przynosi ulgę chorym stawom,
- działa przeciwobrzękowo, ma działanie moczopędne,
- dba o jamę ustną. Ma działanie odkażające i odświeżające, pozostawia miły zapach w ustach,
- leczy infekcje, pobudza wydzielanie śluzu. Warto płukać nim bolące gardło (do szklanki bardzo ciepłej wody wsypać 2 łyżeczki sproszkowanego imbiru),
- zwiększa koncentrację i wydajność umysłową, bo poprawia ukrwienie mózgu,
- polepsza krążenie krwi, wspaniale rozgrzewa cały organizm
- w tropikalnej Azji, używa się go jako afrodyzjak.

Komentarze

Popularne posty