Kolejna wersja Złotej Polskiej Jesieni. Dzisiaj było to w wersji mocno letniej. Pìękne niebo, mocne słońce, krótki rękaw i sucho w lesie. Bliżej tym okolicznościom przyrody do końca sierpnia niż drugiej połowy października. Osobiście chcę wierzyć, że to zapowiedź mroźnej i śnieżnej zimy niż kolejna odsłona ocieplenia klimatu i zimy w wersji angielskiej.

Komentarze

Popularne posty