Wszystko wydaje się być przygotowane do jutrzejszego startu. Ubranie startowe lśni, jak na załączonym obrazku. Ubranie pobiegowe złożone czeka w torbie na depozyt. Nutella na kolację podkręciła cukier, rano jeszcze wrzucimy jajeczko na maśle dla kurażu i pogonimy w las. W tym roku celuję poniżej 3h i każda urwana minuta będzie cenna. Jedlina-Zdrój czeka...

Komentarze

Popularne posty