Zielone wzgórza nad Soliną, 
i zapomnianych ścieżek ślad. 
Flotylle chmur z nad lasów płyną, 
wędrowne ptaki goni wiatr. 
    A dalej widzisz już horyzont, 
    do nas z odległych wraca stron. 
    I to już wieczór nad Soliną, 
    i cisza która zna mój dom. 

Komentarze

Popularne posty