Podczas wczorajszego biegu, acz nie tylko, wielokrotnie mijałem fragmenty wymarłego lasu. Na naszych oczach beskidzkie lasy wymierają podobnie, jak sudeckie 30 lat temu. Umiera monokultura świerka, sztucznie nasadzona przez Habsburgów z Żywca. Bo to oni, a są na to dokumenty, wycinali przemysłowo mieszane lasy pierwotne pod koniec XIX wieku i nasadzali obcy klimatycznie świerk alpejski. Dzisiaj obserwujemy jego wymieranie, ale na szczęście widzimy już pierwsze efekty pracy leśników i nowe nasadzenia. Rośnie już las mieszany. Rosną świerki, buki i jodły. Rosną modrzewie, jawory i olchy. Jeszcze ze 20 lat i takie widoki będą rzadkością...

Komentarze

Popularne posty