To było mocne zakończenie karnawału. Najpierw bieg Ostatkowy do Suchego Boru, czyli 10km po lesie przy blasku zachodzącego słońca a zaraz potem siłka i wyciskanie żelaza. Bieg był w całkiem fajnym tempie 5:47 min/km, chociaż miało to być wolne wybieganie, tak o minutę wolniej na każdym kilometrze. ☺

Komentarze

Popularne posty