18 CZERWCA 2012 r., w wypadku motocyklowym ginie Robert Szczech, mój Przyjaciel.
To była taka męska przyjaźń, gdzie nie trzeba było wiele mówić, ani rozmawiać każdego dnia, tygodnia czy nawet miesiąca, a odległość nie miała znaczenia. A gdy jej zabrakło, pojawiła się pustka, która wciąż trwa...

Komentarze

Popularne posty