Biegnąc w sobotę trening do Chudego Wawrzyńca spotykaliśmy na trasie zmęczonych straceńców z numerami startowymi na piersiach. Bieg nazywał się "Stumilak" a czas trwania zamknięty był datami 24 - 26 czerwca. Od razu skojarzyliśmy to z biegiem na 100 mil,  czyli ponad 170 km, zwłaszcza że trasa zawierała się pomiędzy Zawoją a Bielsko Białą. Widząc zmęczonych biegaczy na Wlk. Raczy mogliśmy tylko współczuć w bólu i w obliczu Ściany, która wyryta była na niektórych twarzach. To był już 90 km biegu i 21h na trasie.

Komentarze

Popularne posty