W ramach programu przygotowań do sierpniowego startu w Chudym Wawrzyńcu zakupiłem dużą zgrzewkę wody, zapakowałem do plecaka i ruszyłem polnymi ścieżkami budować siłę i wytrzymałość. 8 km we wczorajszym upale ściorało mnie ociupinkę i sprawiło, że dzisiaj czuję w szeroko pojętych biodrach tę aktywność.

Komentarze

Popularne posty