Kończąc temat narciarsko - biegowego wyjazdu,  w obliczu ponownego ataku zimy w dolinach, przesyłam wszystkim kawałek słonecznej wiosny, jaką znalazłem zahibernowaną w sobotę nieopodal Wodogrzmotów Mickiewicza. Jeszcze zatopiona w lodzie, ale już łapczywie poszukująca słońca!
Daje nadzieję w 29-tym dniu lutego☺

Komentarze

Popularne posty