Po bardzo trudnej nocy, gdy zatoki chciały eksplodować, przyszedł bardzo ładny słoneczny dzień, dodający energii wręcz w idealnym momencie. Powoli wraca nadzieja na szybki powrót na biegowe ścieżki☺

Komentarze

  1. Od tygodnia się mazgaisz! Ogarnij się wreszcie, weź dupę w troki, wskakuj w buciki i do biegania marsz!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty