Oto i on. KINGRUNNER ULTRA. Numer zimowy. Ostatni w tym roku. W tym bardzo dobrym biegowo roku. Zaczęło się słabo. Później długo, długo nic, aż wreszcie poszło. Same sukcesy, tzn. tyle samo biegów ukończonych, co rozpoczętych. A to nie było kilkakrotnie aż takie oczywiste w tym roku. Tyle dygresji. Miłej lektury...

Komentarze

Popularne posty