To był kolejny dzień w drodze, gdy setki kilometrów umykały jak chmury na wietrznym niebie. Cel został osiągnięty, więc było warto. Sprawdziłem jeszcze przed powrotem stan ścieżek biegowych położonych
w Łazienkach i okolicach. Aby sprawdzić dobrze obiegłem teren dwukrotnie,podbiegając 2xAgrykolę, Classic Double Double. Równiutkie 15 km na 2x z Podchorążych pod Rondo de Gaule'a i z powrotem. 
Dla wyciszenia serca po biegu parę chwil 
kontemplowałem w klasycystycznej oprawie Teatru na Wyspie, który tonął w poświacie zachodzącego już słońca. 

Komentarze

Popularne posty