To naprawdę nie żart. Na stronie 37.PZU Maraton Warszawski znalazłem takie COŚ.  To, że na mecie biegów z cyklu RUNMAGEDDON częstują piwem, można zrozumieć, wszak to pojechana impreza dla młodych ludzi, gdzie słowo hardcore odmieniane jest we wszystkich przypadkach. Jednak tak szanowanej instytucji, jak Fundacja "Maraton Warszawski" nie przystoi wklejanie banerów reklamowych o poniższej treści na swoich stronach: Kolejna niespodzianka na mecie! Na wszystkich, którzy ukończą maraton i sztafetę, będzie czekała puszka zimnego Lecha Free. To bezalkoholowe piwo, które doskonale gasi pragnienie i maksymalnie orzeźwia. To idealny napój dla osób prowadzących aktywny tryb życia, wybierany przez tych, którzy wolność mają w swojej naturze. Lech Free pozwala w pełni korzystać z życia – zawsze i wszędzie!