Rzut oka w kierunku Gdańska i Westerplatte i poszedłem w drugą stronę. Wejście z promenady nr 63 na gdańskim Przymorzu lokuje się pomiędzy molo w Jelitkowie a molo na sopockim deptaku. Spacer przed śniadaniem brzegiem morza chodził za mną od dawna i wreszcie można było go skosztować.

Niestety wezbrany Potok Oliwski podzielił plażę na tyle skutecznie, że przeprawa na drugi brzeg wiązałaby się z przejściem wpław, bądź szukaniem obejścia na promenadzie. A na to nie miałem ani ochoty ani zasobów w postaci czasu. Niemniej piachu dotknąłem i wiatr od morza poczułem na mojej twarzy.