Zima na szczęście zapomniała, że solstycjum zimowe lub Midinváerne, jak mawiał Starszy Lud, było dzisiaj w nocy. Zapomniała Pani Zima i nie uraczyła nas śniegiem i mrozem. Aura typowo jesienna, lub jak kto woli wyspiarska: wietrznie, wilgotno i kilka stopni na plusie. Ciśnienie też nie rozpieszcza i bez kawy nie ma co szukać natchnienia do roboty...

Komentarze

Popularne posty