1122 to całkiem zgrabny numerek, jaki tutaj dostałem. Wszystko, co miało się dzisiaj wydarzyć, wydaje się wydarzone. Od egzaminu w szkole, który tak długo leżał mi na sercu, poprzez niezwykle ciekawe zajęcia tuż po nim, długą drogę w samo serce Bieszczad, aż po zalogowanie się w Biurze Zawodów w Cisnej. Teraz już tylko spoglądam w tlące się bukowe bierwiona w kominku i chłonę muzę Wiewiórki na Drzewie, z Doliną Węży w centrum.

Komentarze

Popularne posty