Do biegu pozostało jedynie 12h, a mnie czeka rankiem jeszcze długa trasa z Serocka do Skały via Sosnowiec. Za 12h przypnę do piersi numer 1079 i wystartuję w tym karkołomnym logistycznie biegu, który niech doniesie mnie szczęśliwego i całego do mety jutro i za tydzień w Krakowie...

Komentarze

Popularne posty