CD... Kończąc już i podsumowując mój udział w III FESTIWALU RZEŹNICKIM chciałbym podziękować wszystkim za wszystko i podzielić się myślą, że to zdecydowanie najlepsza impreza biegowa w Polsce. W tym roku urosła do takich rozmiarów i posiada w swym portfolio tak bogatą ofertę biegów, że spokojnie każdy znajdzie coś dla siebie i będzie mógł biec realizując swoje oczekiwania przy wykorzystaniu aktualnych możliwości. W programie jest 12 biegów, a każdy z nich to osobna historia i przygoda. Mnie mocno zaintrygowała ENIGMA i w tym kierunku myślę się skłaniać w przyszłym roku.
A co do mojego startu w Nocnym Maratonie, to powiem tylko, że bieg ułożył się optymalnie i wszystko zagrało zgodnie z oczekiwaniami. Żele, magnezy, napoje i ciastka sprawdzone wcześniej nie zawiodły a mięśnie i stawy poniosły wraz z mocną głową do celu. Bieg w nieznane, w ciemną noc o północy, przemienił się w bieg po swoje. 6:05 to czas, którego nigdy nie obstawiłbym przez startem. Ale to od Nas zależy wszystko, bo naprawdę  MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ!!!