Spływ kajakowy Doliną Baryczy. Z samiuśkiego Milicza do miejscowości Sułów. W sumie 9km wśród meandrującej rzeki, która płynąc w wolnym tempie potrafiła niejednokrotnie zaskoczyć. Czy to mielizną, czy to wystającą ponad wodę żółtną łachą piachu, czy to ukrytymi pod powierzchnią wody głazami czy fragmentami starych konstrukcji. Generalnie jednak była to piękna i swobodna chwila, całkowicie odrywająca od rzeczywistości i pozwalająca spojrzeć na rzeczywistość ze sporym dystansem. Bardzo fajny pomysł na spędzenie kilku godzin na wodzie, w ciszy i oryginalnie. Dalej niż do Sułowa płynąć się nie dało, bo rzeka przegrodzona jest jazem, który w naturalny sposób zakończył wycieczkę.

Komentarze

Popularne posty