Zupełnie niespodziewanie bohaterem ostatnich kilkunastu godzin stały się moje bolące zęby. Już wczoraj wieczorem poczułem narastający ból pod lewą koronką, więc profilaktycznie umówiłem się w Lux Medzie na wizytę. Noc jakoś przeszła a dzisiaj okazało się, że ulgi nie będzie, bo to skomplikowana sprawa i bez zdjęcia i wizyty u protetyka nikt tego nie ruszy. Zdjęcie już mam a pani protetyk ma czas we wtorek. Ufam,że jakoś to będzie i ten czas szybko minie. Do BIEGU pozostało jeszcze 35 godzin!!☺

Komentarze

Popularne posty