Dzisiejsza wizyta na siłowni była podsumowaniem okresu przygotowawczego. Tradycyjnie rozpoczęło się od wspinaczki na orbitreku, gdzie machnąłem dwie sesje z mocnymi podejściami a później już powiosłowałem dwie pełne piosenki na ESKA TV☺ Dobrze już zroszony potem zmieniłem salkę i porzucając aerobowy sprzęt wybrałem bardziej męskie towarzystwo. Przed biegiem porzuciłem na czas jakiś sztangę więc skupiłem się na intensywnym znęcaniu się nad brzuchem. Trzy serie na 100 powtórzeń na unoszenie w zwisie i dwie serie na 70 powtórzeń na wzmocnienie grzbietu i uda. W sumie zrobiło się już tak późno, że zaczęli sprzątanie przed zamknięciem i należało opuścić lokal...

Komentarze

Popularne posty