W sobotę nie było biegania

W sobotę nie było biegania, więc może kilka słów o moich nowych biegówkach. Jak widać na zdjęciu, są to buty mojej ulubionej marki, sprawdzone w różnych miejscach A - szóstki. Tym razem jest to model Nimbus 15, flagowy model na długie i bardzo długie wybiegania dla stopy neutralnej/supinującej. W sumie jest to już czwarty model A6, którym wycieram bruki. Wszystko zaczęło się od 2000 GT, na śnieg mam model Kahana, półmaratony ćwiczyłem w Pulse 5, które wciąż mi służą uczciwie. Teraz na długie wybiegania będę już zabierał tylko nowe Nimbus 15, które muszą ułożyć się do mojej nogi. Dodam jeszcze, że przez jakiś czas zakochany byłem w Lunar Glide +5, w których ukończyłem 2 półmaratony.

Komentarze

Popularne posty